6 stycznia Kościół obchodzi uroczystość Objawienia Pańskiego, w tradycji znaną jako Trzech Króli. Jest to jedno z  pierwszych świąt ustanowionych przez Kościół. Obchodzone od III wieku zamyka cykl uroczystości religijnych związanych z narodzinami Chrystusa. Tradycja chrześcijańska głosi, że Trzej Mędrcy ze Wschodu o imionach Kacper, Melchior i Baltazar wyruszyli w drogę za Gwiazdą Betlejemską do miejsca narodzin Jezusa, by oddać mu hołd, uznać jego boską naturę  i przekazać mu dary w postaci złota, mirry i kadzidła.
    Współcześnie w tym dniu w kościołach odprawiana jest uroczysta  Msza święta, a na ulicach miast i wsi można spotkać barwny orszak Trzech Króli, często  odbywają się również  jasełka.

    Zwyczaj ten wywodzi się z polskiej tradycji jasełkowej i kolędowej,  i jest podobny w swoim charakterze do parad organizowanych w różnych miastach świata.

    Nasi parafianie również mogli przeżyć uroczystość Trzech Króli w wyjątkowy sposób. Niecodzienną oprawę Mszy św. o godz. 12.00 przygotowali uczniowie naszej szkoły. Mszę św. rozpoczęło przejście przez świątynię orszaku Trzech Króli na wielbłądach. Królowie w bogatych, kolorowych strojach prowadzeni byli przez gwiazdkę, która doprowadziła ich do szopki. Przed królewskim orszakiem szedł ministrant niosący lekcjonarz, co podkreśliło biblijny charakter wydarzenia.

    Cała Msza św. wzbogacona była pięknym śpiewem kolęd w wykonaniu przedszkolaków i uczniów klasy czwartej. Do śpiewu kolęd włączyli się również parafianie, bo przecież trwa jeszcze okres Bożego Narodzenia i nierozerwalnie z nim związana tradycja wspólnego kolędowania.

      Tego dnia Kościół tętnił dziecięcą energią i radością. Na zakończenie gospodarz parafii ksiądz proboszcz Janusz Krupa tradycyjnie podziękował uczniom obdarowując ich słodkościami.   

         Królowie i wielbłądy cieszyli się ogromnym zainteresowaniem, szczególnie wśród dzieci i  jeszcze długo po zakończeniu Mszy św. pozowali do pamiątkowych zdjęć.